Rozważania abp. Wojdy na temat mądrości i znaczenia rekolekcji wakacyjnych

Podczas dzisiejszego spotkania zastanawiamy się, jaki jest cel tego zgromadzenia, mającego na celu podsumowanie okresu letnich rekolekcji. Możemy oczywiście stwierdzić, że jest to wyraz wdzięczności Bogu za pomyślne przebieg wszystkich zaplanowanych działań, za korzyści, które przyniosły nam te rekolekcje, czyli za wpływ, jaki miały one na nasze życie. To jest oczywiście prawda. Ale czy tylko to powinno być celem dzisiejszej uroczystości, dzisiejszego aktu dziękczynienia, dzisiejszego świętowania? Wydaje mi się, że nie. Przecież chcemy kontynuować to, co zdobyliśmy, pragniemy dalej to realizować, chcemy fundamentem naszego życia uczynić to, co już osiągnęliśmy – zaznaczył duchowny.

Abp Wojda podkreślił również konieczność ciągłego powrotu do Słowa Bożego jako źródła inspiracji i wsparcia. Słowo Boże stale sugeruje nam co mamy robić, czasami skłania do refleksji i samokrytyki, wskazuje drogę do prawdy i stawia przed nami pytanie: „Co dalej z tobą?” – wyjaśniał.

Podkreślił także, że wszystkie lektury liturgii słowa odnoszą się do jednej kluczowej kwestii, a mianowicie mądrości. Arcybiskup wspominał o swoim dzieciństwie, kiedy jego nieżyjąca już matka powtarzała mu, aby dążył do bycia mądrym człowiekiem. Z czasem, dorastając, zacząłem zdawać sobie sprawę z prawdy tych słów i rozumieć ich sens. Mądrość jest niezbędna w naszym codziennym życiu, abyśmy potrafili dokonywać właściwych wyborów, odrzucać to co złe i dostrzegać drugiego człowieka oczami Boga. To właśnie do tego potrzebujemy mądrości – tłumaczył biskup.