36-letnia kobieta uniknęła poważnych obrażeń po zderzeniu z drzewem

W poniedziałek, 9 grudnia, na drodze powiatowej w gminie Nowy Staw doszło do niefortunnego zdarzenia. Na szczęście dla 36-letniej kobiety, która prowadziła samochód i uderzyła w drzewo, ten incydent skończył się jedynie na strachu.

Po informacji przekazanej przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej (PSP) w Malborku o zdarzeniu, które miało miejsce między miejscowościami Świerki a Lipinka, natychmiast wysłano na miejsce służby ratunkowe. Tam znaleziono samochód osobowy po kolizji z drzewem.

Aby udzielić pomocy, na miejsce przyjechały trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP, zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej Myszewo, ekipa ratownictwa medycznego oraz policja. Na miejsce dotarli i stwierdzili, że żadna osoba nie odniosła obrażeń.

Jak podaje asp. Karolina Beksa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku, za kierownicą tego samochodu siedziała 36-letnia kobieta, która na szczęście wyszła z sytuacji bez szwanku. Była trzeźwa.

Policja uznała, że przyczyną zdarzenia było ogólne brak ostrożności.

To była pierwsza interwencja dla strażaków w tym tygodniu. W poprzednim tygodniu (2-8 grudnia) interweniowali 12 razy – podczas 7 lokalnych zagrożeń i 5 pożarów. Od początku bieżącego roku do 8 grudnia, strażacy z Malborka interweniowali łącznie 860 razy (615 miejscowych zagrożeń, 191 pożarów, 54 fałszywe alarmy). W porównaniu, w tym samym okresie w roku 2023 zanotowano 725 zgłoszeń.